Autor Wiadomość
Arno
PostWysłany: Śro 23:37, 26 Sie 2009    Temat postu:

Bardzo podobał mi się wątek "seks-taśmy", który był bardzo śmieszny a i zarazem doprowadził do ujawnienia romansu Katherine i Mike'a przed jedną z jej koleżanek...
Scena gdy Andrew mówi im o tym, że ich ex-pracownik, chce 2000$ w zamian za taśmę, albo opublikuje ją na youtubie jest wręcz komiczna i kultowa - a Bree i Orson są w niej świetni.
Anuss
PostWysłany: Sob 18:53, 06 Cze 2009    Temat postu:

Fajny był ten odcinek Wink
Bójka Lynette i Anne przedstawiona bosko Wink
Problem z "tweenem" jest poważny...
Co do Anne, to jak można się spotykać z chłopaczkiem, którego widziało się w piaskownicy lub w przedszkolu jako dziecko? Nie, no...
Bree i sex tape Kathrin i Mike'a... Świetni byli w tym odcinku z Orsonem, którego i tka nie lubię.
Virginia jak się wepchnęła Carlosowi i Gabby w łóżko xD Bezcenne, ale to przebiegła jędza. Gabby da jakoś radę Wink
Edie jest za mało ;/
Duet Karen i Roberty boski ;]
Kath i Mike jednak mi pasują razem...
Czekam na rozwój wydarzeń.
Arno
PostWysłany: Pią 12:01, 17 Kwi 2009    Temat postu:

5x07 GERMAN Promo by ProSieben :

http://www.youtube.com/watch?v=_PBYCL2cSe0

Widzieliście to promo? Niedzielne seriale ABC (DH : 5x07) - 9 październik

http://www.youtube.com/watch?v=H_IRaWE3fRk
AD_91
PostWysłany: Pon 20:11, 01 Gru 2008    Temat postu:

zgadzam sie z Mikołajkiem.. nie jest źle
Mikołajek
PostWysłany: Sob 23:07, 22 Lis 2008    Temat postu:

Chcąc zakończyć tę dyskusję Confused z mojej strony, stwierdzam, że odcinek mnie zadowolił. Razz
Sahem
PostWysłany: Sob 21:16, 22 Lis 2008    Temat postu:

Niestety ja nie mam pamięci nawet do imion nowo poznanych znajomych xP Czasami jest tak, że poznaliśmy się 10 minut wcześniej, ja chcę coś powiedzieć i uświadamiam sobie, że nie pamiętam, jak ten ktoś się nazywa xP
Mikołajek
PostWysłany: Sob 20:50, 22 Lis 2008    Temat postu:

Moze sie czepiam. Taka natura skorpionów.

Rozumiem w 100 procentach, że można niepamiętać nazwisk, ale imion? Dla mnie to takie nieporozumienie, jakby uśmiercić Gabi w DH.
Sahem
PostWysłany: Sob 19:42, 22 Lis 2008    Temat postu:

Ja też nie bardzo wiedziałem, że pani Hildebrand to Virginia xP Ann zresztą też nie kojarzyłem xP Nie przywiązuję dużej uwagi do postaci drugo-, czy trzecioplanowych xP Zresztą, przez pierwsze kilka odcinków pierwszego sezonu nie wiedziałem, jak ma na imię Bree xP Nazywałem ją "ta ruda" xD
Arno
PostWysłany: Sob 18:54, 22 Lis 2008    Temat postu:

Może zapomniał imiona, każdemu może się zdarzyć, Mikołajku nie czepiaj się tak. Razz
Mikołajek
PostWysłany: Sob 18:25, 22 Lis 2008    Temat postu:

HuberTo napisał:
(nie pamiętam imienia)... (imienia także nie pamiętam)


To jak ty oglądasz serial? Confused Wyłączają Ci głos, gdy pada imię postaci? Confused

Pierwsza to Ann Schilling, a druga to Virginia Hildebrand.
sarcasmoO
PostWysłany: Sob 15:38, 22 Lis 2008    Temat postu:

Mike i Katherine Question Proszę Was... Najbardziej niedopasowana para na Wisteria Lane. Jak dla mnie najnudniejszy odcinek.
Ciąża mamy Kirby'ego (nie pamiętam imienia) pewnie zmyślona.
Mam nadzieję, że ta stara kobieta (imienia także nie pamiętam), nie skończy tylko na załatwieniu wyrzucenia Carlosa z pracy Lubię niebezpiecznych dla otoczenia ludzi.
dawcio930
PostWysłany: Nie 15:45, 16 Lis 2008    Temat postu:

odcinek fajny ale 5x06 mi się bardziej podobał Razz najlepsza była bójka Lynette z Anne Smile świetnie nakręcona scena. Lynette z Tomem mogliby mieć jakieś problemy z Parkerem, a nie tylko z bliźniakami xD Virginia zaczyna mnie denerwować... ciekawe co ona wykombinuje.
Q.m.c.
PostWysłany: Nie 13:55, 16 Lis 2008    Temat postu:

Cytat:
Sahem napisał:
Sądzę, że w momencie, gdy o tym dowie się Susan, to wtedy ona tak naprawdę zrozumie, że kocha Mike'a.


Zgadzam się i bardzo na to liczę
A ja nie ;/ ile można się rozstawać i wracać do siebie...zwiazek Mika i Susan zaczyna mnie denerwować...

a co do odcinka, dopiero co go obejzałam (w koncu xD ) wg mnie świetny Bree, Gabi i Lyn w toalecie rlz
Kate14
PostWysłany: Czw 22:24, 13 Lis 2008    Temat postu:

Sahem napisał:
Sądzę, że w momencie, gdy o tym dowie się Susan, to wtedy ona tak naprawdę zrozumie, że kocha Mike'a.


Zgadzam się i bardzo na to liczę
dawcio930
PostWysłany: Czw 15:50, 13 Lis 2008    Temat postu:

przecież oni są dla siebie stworzeni, iskrzy między nimi od stypy u Young'ów, na pewno się zejdą Razz i dobrze, bo nie lubię Jacksona Smile

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group