Autor Wiadomość
MrSiM
PostWysłany: Pią 12:09, 10 Paź 2014    Temat postu:

dzięki , ja to oglądałem dawno, ale to przegapiłem xD moją ulubioną postacią była Sally Spectra, zwłaszcza fajna scena była jak przebrała się za faceta, chyba za jakiegoś mechanika tylko po co to już nie wiem, ale stylizację miała śmieszną

---------

TVP ściąga Modę na sukces w grudniu

http://moda-na-sukces.blog.pl/2014/10/05/tvp-sciaga-mode-na-sukces/
Mikołajek
PostWysłany: Czw 18:28, 18 Kwi 2013    Temat postu:

The Bold and The Beautiful - Brooke falls from the Eiffel Tower (4th October 2001; Ep. 3646)

Moda na sukces - Brooke spada z wieży Eiffla (25 lipca 2007; w Polsce odc. 3431)

Tu jest tylko jak spadła, ale pewnie z pięć odcinków byś musiał ominąć by wreszcie doleciała do ziemi.
MrSiM
PostWysłany: Czw 17:58, 18 Kwi 2013    Temat postu:

Jest może gdzieś do obejrzenia ten odcinek ze spadającą Brooke? xDD jestem ciekaw czy miała potem jakąś ranę xDD
Mikołajek
PostWysłany: Pon 10:25, 20 Cze 2011    Temat postu:



Cytat:
"Moda na sukces" najlepszym serialem dramatycznym
Serial "Moda na sukces" po raz trzeci z rzędu zdobył tytuł najlepszego serialu dramatycznego nadawanego do godz. 17 podczas rozdania nagród Emmy.
"Moda na sukces" tym samym wyrównała rekord serialu "Santa Barbara". Serial "Moda na sukces" jest nadawany od 1987 roku. Amerykanie zobaczyli już ponad sześć tysięcy odcinków. Liderem wśród liczby nominacji był "General Hospital" - serial zdobył ich aż 21, z czego niektóre zamieniły się na statuetki. Daytime Emmy Awards zostały przyznane po raz 38. Nagrody Emmy są uznawane za telewizyjny odpowiednik Oscarów.

* Oto lista najważniejszych nagrodzonych:

Serial dramatyczny - "Moda na sukces"
Aktorka pierwszoplanowa w serialu dramatycznym - Laura Wright, "General Hospital"
Aktor pierwszoplanowy w serialu dramatycznym - Michael Park, "As the World Turns"
Aktorka drugoplanowa w serialu dramatycznym - Heather Tom, "Moda na sukces"
Aktor drugoplanowy w serialu dramatycznym - Jonathan Jackson, "General Hospital"
Talk Show - rozrywka - "The Ellen DeGeneres Show"
Teleturniej - "Va banque" oraz "Koło fortuny" ex aequo


Źródło:
www.film.onet.pl - link
Future
PostWysłany: Pon 21:56, 14 Mar 2011    Temat postu:

a to sie zgodze panie sharkinator.
na ten moment moda na sukces jest lepsza od dh.
to juz wole sobie poogladac bald & beautiful i sie posmiac jak okazuje się, że brooke jest córką totenchamona niz te smutne nudy desperate housewives.

dh juz ani mnie nie bawi, ani nie wzrusza, ani nic.
no moze tylko te zamieszki byly spoko a tak to koszmar.
Granmor
PostWysłany: Pon 19:59, 14 Mar 2011    Temat postu:

Hahahahaha, już to widzę. Oddalony obraz wieży i gdzieś taka malutka Brooke spadająca. xD

Scenę z żyrandolem akurat widziałem (!). I wiem że to akurat miało miejsce po "wróceniu do żywych" tej postaci. Ja nie wiem ile odcinków ten żyrandol na nią spadał? 3? Tak czy siak, strasznie tę scenę przedłużali.
sharkinator
PostWysłany: Pon 17:36, 14 Mar 2011    Temat postu:

Jak ktoś umiera (nawet w serialu) to rzadko jest mi do śmiechu:)
Ostatnio była śmierć Storma, który się zastrzelił by jego siostra mogła żyć, to brzmi śmiesznie ale wielu widzom zaszkliły się oczy. Wcześniej podobnie było z Darlą, a już wkrótce tragicznie zginie Phoebe Forrester (córka Ridga i Taylor), strasznie wzruszające sceny.

Ze śmiechu jeszcze nie płakałem, pod tym względem DH bije na łeb Modę, aczkolwiek w DH mamy niestety coraz mniej humoru.
Mikołajek
PostWysłany: Nie 22:26, 13 Mar 2011    Temat postu:

Ze śmiechu? Te sceny wyciskają łzy śmiechu?
sharkinator
PostWysłany: Nie 22:08, 13 Mar 2011    Temat postu:

O widzisz o to właśnie chodzi, zawsze jest jakiś element zaskoczenia. Ale są też sceny- wyciskacze łez.
dawcio930
PostWysłany: Nie 21:48, 13 Mar 2011    Temat postu:

sharkinator napisał:
(...)
- Na Macy spada żyrandol wskutek czego umiera
- Brooke spada z wieży Eiffela i wychodzi z tego bez szwanku
- Ridge wpada do wielkiego kotła, zrozpaczona Brooke myśląc że jej mąż nie żyje uprawia sex z jego przyrodnim bratem.
(...)


A myślałem, że już nic mnie nie zaskoczy... Naprawdę te sceny były? Wydają mi się tak nierealne, że aż śmieszne. Brooke spadająca z wieży Eiffel'a?? Dawno się tak nie uśmiałem.
sharkinator
PostWysłany: Nie 21:21, 13 Mar 2011    Temat postu:

No w sumie porównałem, ale nie o takie mi chodziło.
Z tym tankowcem to było całkiem niedawno. Taylor kochała się z mężem na jego jachcie, była noc, oni spali a tankowiec w nich pierdyknął. Taylor wpadła do wody, straciła przytomnośc ale ją odratowali.

Jaki ma wpływ Susan na modyfikowanie scenariusza to nie wiem, ale jej postać jest bardzo fajna. Niejednokrotnie pokazała że nie ma takiej rzeczy do ktorej by sie nie posunęła w walce o rodzinę.

Podam kilka niesamowitych scen:
- Na Macy spada żyrandol wskutek czego umiera
- Brooke spada z wieży Eiffela i wychodzi z tego bez szwanku
- Ridge wpada do wielkiego kotła, zrozpaczona Brooke myśląc że jej mąż nie żyje uprawia sex z jego przyrodnim bratem
Do tego gwałty, intrygi, problemy społeczne, wątki kto jest ojcem, mnóstwo poronionych ciąż.
W 2010 najlepszym watkiem było to jak Brooke zaliczyła chłopaka swojej córki na jej balu maturalnym. Wszyscy mieli na sobie maski i Brooke myslała, że kocha się z Ridgem.
Sahem
PostWysłany: Nie 18:58, 13 Mar 2011    Temat postu:

Ej, ale mnie zastanawia jedno.
Koleżanka powiedziała mi, że to niby Susan Flannery (gra Stefę) pisze, czy też ma wpływ na to, co znajduje się w scenariuszu. Ile w tym prawdy?
Granmor
PostWysłany: Nie 18:07, 13 Mar 2011    Temat postu:

Jednak je porównałeś w pierwszym poście tematu.
Ciekaw jestem logicznego wytłumaczenia zderzenia... przepraszam jak to było? Prywatnego jachtu i tankowca? TO NAPRAWDĘ TRZEBA UMIEĆ WYMYŚLIĆ.

A dziecko to dziecko, czy to murzyn czy nie.
sharkinator
PostWysłany: Nie 17:31, 13 Mar 2011    Temat postu:

Ja nie mam zamiaru porównywać, bo są to dwie różnego typu produkcje.
Poza tym nie jestem pewien, ale w USA Moda leci w czasie gdy ludzie są w pracy. Wątki są absurdalne, za to ją lubię. A to dziecko o którym wspominasz to murzyn oddany do adopcji..
Sahem
PostWysłany: Nie 13:53, 13 Mar 2011    Temat postu:

Ale Mody na Sukces do sezonów 1-4 DH nie idzie w żaden sposób porównywać.
To tak, jakby chcieć porównać Na dobre i na złe do House'a.
Moda na sukces jest, no cóż, bądźmy szczerzy, serialem, z którego ludzie lubią się pośmiać. Ilość wątków, ich zagmatwanie i momentami absurdalność wywołują przynajmniej uśmiech na twarzy widza.
Dla mnie Moda na sukces pozostanie miłym wspomnieniem, który potrafi zawsze wywołać uśmiech na mojej twarzy. I nikt mi nie wmówi, że wątki w Modzie są nieabsurdalne. No bo proszę! Nagle po dwudziestu latach pojawia się facet, który twierdzi, że jest synem jednej z bohaterek, a ta nie ma o nim zielonego pojęcia (sic!).
Moda na Sukces to serial niewymagający od widza wiele. Ale na tym polega soap-opera - pokazywać ludziom życie innych ludzi. Myślicie, że dlaczego M jak miłość jest w Polsce takim fenomenem? Moda na sukces osiągnęła sukces na tej samej zasadzie. Trafia do mas, które po ciężkim dniu harówki nie mają ochoty zastanawiać się, skąd u licha w środku tropikalnej dżungli wziął się egipski posąg.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group