Autor |
Wiadomość |
Caro'tka |
Wysłany: Sob 21:50, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
Jimmy Morrison, Janis Joplin, Jimi Hendrix, Kurt Cobain, to nie fatum, tylko uzależnienie od narkotyków i wrażliwość. |
|
 |
newyorker00 |
Wysłany: Sob 21:24, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
Wielu artystów umiera w wieku 27 lat, bardzo wielu i są to w większości bardzo dobrzy artyści, może to jakieś fatum? |
|
 |
dawcio930 |
Wysłany: Sob 21:19, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
Ja nie jestem jakimś wielkim fanem Amy, ale wiadomość o jej śmierci mną bardzo mocno wstrząsnęła... Ceniłem ją bardzo jako Artystkę, jej niesamowity głos, muzykę, którą tworzy. Słucham teraz jej dwóch albumów i dla mnie ta muzyka nabiera nowego znaczenia. Dlaczego musiała tak młodo umrzeć? Taka strata... |
|
 |
Granmor |
Wysłany: Sob 21:04, 23 Lip 2011 Temat postu: |
|
Nie lubię takich tematów, od razu mi się przypomina szał macicy jaki ludzie mieli po Jacksonie. Jako fan Winehouse, czuję się obrażony.
No ale dobra no, skoro już jest no to powiem że wciąż w to nie wierzę i że szok i że płakałem długo. |
|
 |
newyorker00 |
Wysłany: Sob 20:16, 23 Lip 2011 Temat postu: Żegnaj Amy |
|
Witam, proszę wszystkich, którzy lubili Amy Winehouse aby się tu wpisali pod tym postem. Ja bardzo ją lubiłem dlatego chciałbym aby uczczono jej śmierć choćby takim prostym, małym gestem. |
|
 |