Autor Wiadomość
Mikołajek
PostWysłany: Sob 20:23, 23 Sty 2010    Temat postu:










Źródło:
www.gotowenawszystko.polsat.pl - link
pannanienaganna
PostWysłany: Wto 13:20, 01 Wrz 2009    Temat postu:

Nareszcie, po długich oczekiwaniach doczekałam się jakiś ludzkich uczuć u pierwszej damy Wisteria Lane. Rywalizacja pań domu bardzo mi się podoba, bardzo dobrze, że żadna nie daje za wygraną, w starciu o cytrynową bezę kibicuje oczywiście Bree. Goła, 'bez perełkowa' szyja jej konkurentki świadczy o tym, że jak na razie Bree nie ma się czego obawiać. Urzeka mnie też stosunek Orsona do tego wszystkiego, mimo tej sytuacji z Mike, lubię go, przede wszystkim za to, jakim dobrym jest mężem. Wątek Susan i kołysania ramionami dość zabawny, co do imprezy, wiedziałam, że się złamie i puści Julie. Edie wie jak się ustawić, żeby zyskać
Sahem
PostWysłany: Pią 15:50, 21 Sie 2009    Temat postu:

Tylko, że Bree tak dokładnie to mówi "I have been here for hours trying to...".
A w innej konstrukcji zdania byłoby chyba "I tried four hours to..." niekoniecznie z "for". Chociaż oczywiście wszystko zależy od kultury, subkultury i wszelkich innych szczegółów związanych z językiem angielskim, bo inaczej mówią w Wisconsin, inaczej w Texasie, a jeszcze inaczej w WB xP
Arno
PostWysłany: Pią 15:09, 21 Sie 2009    Temat postu:

Bo raczej byłaby inna konstrukcja zdania, cnie? Razz

Nie mogłoby być : Four hours I try... tylko I try to...four hours albo for four hours... chyba, że się mylę...Rolling Eyes
Sahem
PostWysłany: Pią 9:51, 21 Sie 2009    Temat postu:

Trzeba się przysłuchać całemu kontekstowi, by wysłyszeć co tam jest. Patrząc na sam tekst można tam wstawić oba wyrazy, zarówno "four", jak i "for" xD
Future
PostWysłany: Czw 19:17, 20 Sie 2009    Temat postu:

A skąd wiesz, że to nie było '4 hours' ? ; D
Arno
PostWysłany: Czw 15:19, 20 Sie 2009    Temat postu:

Jak czasem słucham tłumaczeń w polskiej telewizji to aż mi uszy więdną...akurat trzeba być uważnym, żeby coś takiego wychwycić i wychwyciłem to dopiero podczas oglądania odcinka na komputerze...Dla polskiego tłumacza "For hours I try to replicate her recipe, and nothing has even come close" to po polsku : "Od czterech godzin próbuję odtworzyć jej przepis. Nic nie przypomina tego smaku."...
Arno
PostWysłany: Pią 15:51, 19 Cze 2009    Temat postu:

Mogę odpisać tylko tak....Laughing
Kocham Bree za tą akcję. Apropo muszę się wypowiedzieć na temat Katherine w 5 sezonie...bo jedna rzecz, która powinna być oczywista przyszła mi do głowy. Razz
Mikołajek
PostWysłany: Pią 9:52, 19 Cze 2009    Temat postu:

Mike: “Hej, co jest?”
Bree: “właśnie zajęłam się pieczeniem i zastanawiam się,czy nie pożyczył byś mi czegoś.”
Mike: “Pewnie, co potrzebujesz? mąkę, cukier?”

Bree: “obcęgi”
Mike: “Wow! a do czego?
Bree: “yyy... otwieram puszkę z brzoskwiniami.”

Haha haha
Arno
PostWysłany: Czw 22:53, 18 Cze 2009    Temat postu:

Jestem ciekaw co Bree powiedziała Mike'owi, gdy powiedziała, że piecze...i potrzebuje obcęgów...ciekawe jak mu wyjaśniła do czego jej są potrzebne...
Anuss
PostWysłany: Pią 1:40, 29 Maj 2009    Temat postu:

Wiem, że jestem baaardzo do tyłu z odcinkami, ale ta seria zejdzie mi szybko Wink Zważywszy na to, że ma mało odcinków.

Scena w szpitalu (Gabby i Lyn) bardzo mnie wzruszyła. Tak, że prawie się popłakałam ;(
Kathrine jest baaaardzo tajemniczą i ciekawą postacią, ale mimo wszystko denerwuje mnie.
Susan stała się denerwująca... Tak bardzo zależy jej na opinii Mike ;/
Edie też jest jakby inna... Gorsza niż zawsze, ale może jeszcze się zmieni na lepsze Razz
Bree w tym odcinku wymiatała xD Ta chęć zdobycia przepisu i wgl... Ale to ona musi być najidealniejsza ;D Nie Kath Razz
Bardzo ciekawa jest też postać Dylan...
Dusia4400
PostWysłany: Pon 18:38, 18 Lut 2008    Temat postu:

Hmmm...tak dawno oglądałm ten odcinek nie wiem czemu go jeszcze nie skomentowałam xD

Najbardziej z tego odcinka podobała mi się rozmowa Gabi i Lynette. Była smutna, ale najciekawsza i zadziwiająca. Przez cały początek odcinka zastanawiałam się dlaczego Gabi się tak zachowuje i w życiu bym nie zgadła że o to chodzi ;/

Biedna Bree xD.
Była najlepsza a tu przyjechało jakieś babsko i odbiera jej tutuł najlepszej gospodyni domowej
Nie wiem czy to z tym widelcem było w tym odcinku, ale ta scenka byla świetna Smile
Fajnie wybrnęli z tego xD.

Hmm..co do tej nowej rodzinki to ciekawe jaka dokładnie jest ich tajemnica .

Haha Suzan i jej menopauza
Ona to ma pomysły Wink

Według mnie Carlos powienien zostawić Edie i być z Gabi Smile
heaven
PostWysłany: Czw 21:42, 18 Paź 2007    Temat postu:

W sumie w tym odcinku są tylko 4 (a może aż xD) wątki, ale za to ładnie opracowane. Wiem robię się małostkowy, ale ostatnio coraz bardziej zwracam uwagę na pewne aspekty filmu, takie jak profesjonalna gra, scenariusz, scenografia itp... I dzięki temu zauważam, że DH jest coraz lepsze ... Począwszy od lekkiej "zbrodni" na Wisteria Lane, przez akcje z Susan i ciastem cytrynowym ^^ na chemoimprezie kończąc, wszystko mi było na wysokim poziomie Smile... Świetnie rozwija się charakter Katherine, staje się bardzo złożoną postacią i to jest plus, bo myśle, że do końca sezonu pozostanie tajemnicza...
Elruth
PostWysłany: Pią 14:13, 12 Paź 2007    Temat postu:

Mi bardzo spodobał się komentarz Mary Alice na początku odcinka - ten o uśmiechu... A jak Gabi powiedziała Lynett o tym, że całe życie wszystko nadrabiała uśmiechem i ukrywała smutki za jego pomocą, to mnie coś dźgnęło.... ja tak robiłem całe życie naprawde kocham desperatki - człowiek zauważa rzczy, które wcześniej były naturalne, a ich nie widział. :* DH
andziak
PostWysłany: Pią 8:14, 12 Paź 2007    Temat postu:

Obejrzałam w końcu pierwsze dwa odcinki, i stwierdzam, że są na tak samo wysokim poziomie jak poprzednie, uśmiałam się i popłakałam jak zwykle, w Suzan znalazłam podobieństwa do siebie (współczuję mojemu mężowi Smile)

- "Samobójstwo" Edie, może i jest denerwująca, ale czarny charakter jest niezbędny
- Rozmowa Gabi z Lynette
- Bree przeżywająca, że ktoś jest w czymś od niej lepszy
- Tajemnice nowej rodziny
- Suzan i jej obsesja upływającego czasu
- Gabi i jej kochanek Carlos

Po prostu meisterstück

Z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group