Autor Wiadomość
kasiu
PostWysłany: Pią 21:04, 29 Kwi 2011    Temat postu:

Chcę być naukowcem, a konkretnie fizykiem Ale jak będę miała szansę zrobić tłumacza przysięgłego, to też nie pogardzę.
Ally
PostWysłany: Pon 20:07, 01 Mar 2010    Temat postu:

W przyszłości chciałabym zostać tłumaczem języka niemieckiego i mam nadzieję, że tak będzie Smile
Granmor
PostWysłany: Nie 21:11, 31 Sty 2010    Temat postu:

Rozszerzoną? Z niczego - chodziłem na fakultet z angielskiego i szło mi na nim bardzo dobrze biorąc pod uwagę że nie zaglądałem do książek ale ostatecznie zdecydowałem się na ponad 90% podstawowych. Wink Ogólnie to jestem na zaocznych, w miarę jakiś tam możliwości chcę mieć niezależność finansową - ostatnio z nią gorzej bo zarabiam śmieszne pieniądze ale od marca mam liczyć na zmianę. A wtedy chyba wchodzą do sklepów wszelkie letnie kolekcje... Laughing Laughing Laughing Laughing
pannanienaganna
PostWysłany: Nie 20:39, 31 Sty 2010    Temat postu:

Granmor, pamiętam, pamiętam. Ale to chyba nadal dość niszowa sprawa, niestety. Możesz zdradzić, z czego zdawałeś rozszerzoną maturę? Wprawdzie mam jeszcze na takie plany trochę czasu, ale muszę się zastanowić, czy ewentualnie podołam Zaimponowałeś mi tą książką i w ogóle ;P
Lena
PostWysłany: Nie 15:23, 31 Sty 2010    Temat postu:

Moja przyszłość sama się już powoli kształtuje.
Zawsze lubiałam zostawiać wszystkie sprawy ślepemu losowi.
Mam synka, wkrótce wychodzę za mąż, kończe szkołe i idę na studia. Chcę pracować w szpitalu i mieć spokojny, ciepły dom.
Granmor
PostWysłany: Sob 13:06, 30 Sty 2010    Temat postu:

Nawiazując poniekąd do postu pannanienagannej - nie wiem czy już wypowiadałem się w tym temacie, ale właśnie studiuję dziennikarstwo prasowe. xD Chcę się dostać do jakieś fajnej redakcji - najlepiej jakiej? Albo jakiegoś dobrego dziennika co dziennego, może też być gazeta o modzie, albo coś w stylu Teraz Rock - pamiętaj pannon że są też takie gazety a wtedy chyba też się jest dziennikarzem poniekąd muzycznym.

Oprócz tego jak część z Was wie, piszę książkę która wywołała małą sensację w mojej grupie z powodu ilości stron - to już jakies 137-40 będzie.

No i przede wszystkim, chcę się naprawdę postarać osiągnąć te cale w życiu wyżej wymienione - a to oznacza że rezygnuję z rodziny. [chyba nie muszę mówić że mam na myśli tę przyszłą xD].
pannanienaganna
PostWysłany: Sob 11:25, 30 Sty 2010    Temat postu:

Chciałabym zostać dziennikarzem, choć nie jestem pewna, czy się do tego nadaję. Najchętniej muzycznym, ale wiem, że wiąże się to głównie z pracą w radiu (marzę o tym już kilka lat) aczkolwiek wątpię, by mój głos się do tego nadawał. Jak nie radio, to przytulna praca w redakcji gazety, byle jakiejś sensownej i cieszącej się pochlebną opinią, do tego jakieś normalne godziny pracy i 'ludzki' szef


Dobra, pewnie i tak wyląduje w Biedronce
Fenty_Fun
PostWysłany: Czw 18:13, 08 Paź 2009    Temat postu:

marze zeby zostac stylistka ;D choc w Polsce...ciezko bedzie ;p
xDarest
PostWysłany: Czw 15:53, 08 Paź 2009    Temat postu:

planuje być informatykiem, programistą. co z tego wyjdzie? kto wie Smile może mi się jeszcze zmieni?
ninja
PostWysłany: Nie 8:45, 16 Sie 2009    Temat postu:

a ja zawsze chciałam miec swoj wlasny biznes Smile i mam nadzieje ze to marzenie spelni się już w przyszłym roku jak tylko skończę 18 lat
bobeczek93
PostWysłany: Sob 21:31, 08 Sie 2009    Temat postu:

Hmmm... ja od zawsze chciałam być stomatologiem. Małymi kroczkami osiągać coraz więcej. Ostatnim celem na długiej drodze było dostanie się do liceum w Gdyni, teraz wielka przeprowadzka, potem napisać wyśmienicie maturę i na Akademię Medyczną, a potem ułożyć sobie życie spokojne
hayley
PostWysłany: Sob 23:09, 17 Sty 2009    Temat postu:

kariera: od zawsze chciałam być albo prawnikiem, albo architektem. dalej interesują mnie te zawody, ale od czasu przeczytania pewnego artykułu o kobiecie-pilocie, wiążę przyszłość z lotnictwem ; )

rodzina: no jasne, że chcę mieć męża, jakoś tak w wieku 27 lat. ale dzieci? na dzień dzisiejszy uważam, że w przyszłości nie chcę mieć.
Michalson
PostWysłany: Wto 11:22, 30 Wrz 2008    Temat postu:

moje plany to dwie alternatywne wizje, zobaczymy jak to będzie:

na przykład:

* Zostać gwiazdą rocka
* być strasznie bogatym
* Dorobić się gitary sygnowanej własnym nazwiskiem
* Być na topie przez wiele, wiele lat

lub:

* Skończyć LO
* Skończyć jakieś sensowne studia
* Mieć kochającą żonę i dzieci
* Codziennie chodzić do pracy w garniturze, a potem siedzieć w biurze przez 8 godzin opieprzając kolejno wszystkich podwładnych Smile

gdyby udało mi się zrealizować jedną z tych opcji, byłbym chyba najszczęśliwszym człowiekiem na świecie
$VXXX_X$
PostWysłany: Czw 14:51, 04 Wrz 2008    Temat postu:

OK, teraz ja:

- Skończyć szkołę
- Dostać się na studia
- Skończyć je oczywiście xD
- Wyjechać do Los Angles lub New York, gdziekolwiek byle by w USA xD
- Mieć dobrą pracę np. jako stylista lub architekt wnętrza domów
- Mieć piękną i kochającą żonę
- córke i syna
- wnuki
- emeryture
- umrzeć w spokoju xD

Jej ale się nawymyślałem xD Takie to twórcze że chyba się przewróce xP
Mikołajek
PostWysłany: Śro 20:26, 03 Wrz 2008    Temat postu:

Ja czekam na: licencjat i magisterkę z historii, pracę nauczyciela, poznanie żony, 4 dzieci, super synowe/zięciów, kochane wnu(czki/ki) oraz prawnu(czki/ki), odpowiednią emeryturkę i godną śmierć we własnym łóżku.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group