Forum Desperate Housewives / Gotowe na wszystko Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Współpraca: prośba wymiany bannerów.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives / Gotowe na wszystko Strona Główna -> Archiwum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Forum GA
Gość






PostWysłany: Nie 17:02, 07 Lis 2010    Temat postu: Współpraca: prośba wymiany bannerów.

Witam. Z tej strony administracja największego forum o Grey's Anatomy: w ww . greysanatomy . fora . pl . Chcemy złożyć propozycję współpracy - wymiany bannerami. Obecnie posiadamy taki:

U nas zostanie utworzony nowy dział odnośnie Gotowych na wszystko - jak to jest z Prywatną Praktyką. Chcemy prosić o Wasz banner w takich samych rozmiarach jak nasz. Prosilibyśmy też o utworzenie oddzielnego działu u was Grey's Anatomy tak jak będzie u nas Gotowych na wszystko.
Czekam na odpowiedź administracji.
Powrót do góry
Mikołajek
Administrator
<i>Administrator</i>



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Poznań - Piątkowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 19:13, 07 Lis 2010    Temat postu:

Ja proponuje coś takiego:


Jeśli natomiast chcecie idealnie wasze rozmiary, to:


Z osobnym działem będzie problem. Mamy już bowiem, dosyć popularny temat:
Grey's Anatomy (Chirurdzy) - link

Działy tworzą administratorzy. Mamy dwie panie, które pełnią tę funkcję. Jedna, o ksywie "Nina", odwiedziła ostatnio forum (licząc 7 XI 2010 r.) 393 dni temu a druga - "Lady Van De Kamp" - 174 dni temu. Dlatego też wybaczcie, bo ja jestem tylko moderatorem.

Starałem sie odpowiedzieć jak najszybciej, gdybyście mieli problem wymagający szybkiej odpowiedzi.

PS. Jeśli będziecie mieli szczęście, bo forum ostatnio jakoś wymarło, na ten temat odpowie jakiś użytkownik, który ma większe umiejętności i zrobi coś w GIMPie lub photoshopie czy innym programie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Nie 19:21, 07 Lis 2010, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Forum GA
Gość






PostWysłany: Nie 19:44, 07 Lis 2010    Temat postu:

A czego tak się stało? Powstało jakieś inne forum, które zagarnęło wam użytkowników Evil or Very Mad
Jeśli nadal nie pojawią się administratorki (tu już nie chodzi o dział, ale o Was) - to możecie napisać do fora.pl, żeby coś wymyślili - kiedyś robili na forum konkurs, kto ma mieć dostęp do PA; użytkownicy wybierali i było ok... ale nie wiem czy dalej to praktykują.

Na razie bylibyśmy pewnie skłonni ku temu pierwszemu bannerowi...
W tym też problem, że zamieszczenie bannera na głównej wymaga dostępu do Panelu Administracyjnego. to tak jak pisałem - czekamy aż pojawi się któraś z adminek albo piszecie do fora.pl.

Pozdrawiamy
Powrót do góry
Mikołajek
Administrator
<i>Administrator</i>



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Poznań - Piątkowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:21, 07 Lis 2010    Temat postu:

Tak naprawdę sprawa jest bardziej skomplikowana:
* Sezony 1-4 naszego serialu były świetne.
* Wszystko się zaczeło sypać przy końcówce czwartego sezonu, gdzie zaserwowano nam wyjazd jednej z piątki głównych bohaterek, Edie (pierwsza od lewej), tak, że nie było jej w dwóch ostatnich odcinkach 4. sezonu oraz 5 letni przeskok czasowy z którego zrobiono tylko 8 krótkich retrospekcji
* Wydawało się, że wszystko wróciło do normy, bo po pięciu latach Edie wróciła na uliczkę, gdzie rozgrywa się główna akcja serialu. Jednakże tajemnica, związana z trzecim mężem Edie, wyszła na jaw już w 9 odcinku 5. sezonu. Ogólnie dowiadywaliśmy się prawdy w ostatnim odcinku danego sezonu. Od tego momentu czekaliśmy tylko jak się zemści bohater tajemnicy. Tendencje spadkową pogorszyła śmierć Edie w odcinku 19 sezonu 5-go. Od tego czasu nastąpił powolny eksodus fanów z forum, ponieważ Edie, tak jak Meredith w "GA", stanowiła część składową/fundament sukcesu serialu.
* Świadczy o tym fakt, że w siódmym sezonie wprowadzono postać o wręcz identycznym, wrednym charakterze o imieniu Renee (Vanessa L. Williams) i umieszczono ją w domu zmarłej Edie.
* Do tego doszły wątki, które nie spodobały się niektórym rzeszom fanów jak huśtawka zachowań moralnych czy nagłe obudzenie się lesbijskich skłonności.
* Do tego jeszcze niektórzy uważają, że poziom serialu spada. Z resztą przytoczę tu post mojego przyjaciela z forum. Może on wszystko wyjaśni.

(Na bannerze od lewej: Edie - femme fatale , Bree - perfekcjonistka, Susan - fajtłapa, Gabrielle - uwodzicielka i Lynette - "matka Polka")

Glamis napisał:
Poprzednich odcinków nie komentowałam, bo po prostu nie miałam ochoty. Pomyślałam jednak, że ten jest odcinkiem wyjątkowym z racji (kolejnego) Halloweenu na WL. Może to głupie, ale nadzwyczajnej w świecie, nie dałam rady nie porównywać go do 4-sezonowego epizodu.
W tym porównaniu wypadł on oczywiście marnie.

1) Gabi - wątek ciekawy, ale w tym przypadku tylko ciekawy. Wkurzała mnie przez cały czas, z resztą w poprzednim odcinku także (torebka od Chanel?! wisiorek?!). Jej zachowanie w stosunku do Grace jest baardzo nieodpowiedzialne, zachowuje się, jakby zapomniała o istnieniu Juanity. Grace jest śliczniutka, milutka (przy czym totalnie pozbawiona ikry, w przeciwieństwie do boskiej J.), więc Gabrielle bez oporów się nią zachwyca i traktuje lepiej niż własne dzieci, zapominając chyba, jak delikatna jest cała sprawa. W ogóle cała ta sytuacja jest chora i równo porąbana (pokłony dla scenarzystów, naprawdę - udało się wam wymyślić wątek godny Mody na sukces! bravo!) - dzieciaki są bystre, widzą nawet więcej niż dorośli i więcej rozumieją, niż się wydaje. Postać Juanity jest (była?) świetna, a jej charakterek wypisz wymaluj odziedziczony po matce ( tej nie-biologicznej, oczywiście ). No, ale serial ciągnie się jak makaron i trzeba wymyślać coraz nowsze, coraz głupsze wątki. No, ale przynajmniej jestem ciekawa, jak to się wszystko skończy - ciekawe, czy scenarzyści zakończą to w jakiś inteligentny sposób.
Btw, nie pamiętam, kiedy ostatnio śmiałam się podczas oglądania DH - w 7 sezonie jeszcze mi się nie zdarzyło.

2) Bree. Dno, dno, dno. Bree, która mówi "weź mnie na stole"?!
Dobra, ok, ja rozumiem, że postacie mogą ewaluować, ale do cholery, ją chyba porwali kosmici i wszczepili inną osobowość! Zniszczono ją totalnie. Wspaniałą, barwną postać, która od perfekcyjnej pani domu przeszła przez załamanie nerwowe i alkoholizm, do, wg mnie, swojego "najlepszego wcielenia", tego z czwartego sezonu. A teraz? Teraz można już chyba tylko postawić krzyżyk nad tą postacią, bo ta nowa "3-times-sex" Bree, to nie Bree, tylko jakiś nowy twór, godny SATC, czy nawet miłego i lekkiego w odbiorze Cougar Town. O, właśnie, przekoptujmy tam Bree, mi już to nie robi różnicy. Poza umiłowaniem porządku i opery nic już w niej nie zostało.
3) U Suzie robi się interesująco, aczkolwiek wątek wciąż niezbyt absorbuje i nawet MJ już tak nie cieszy.
4)Lynette i wątek z mamą Toma - nawet lekko wzruszający! Ilekroć teściowa Lynn pojawiała się na ekranie robiło mi się cieplej na sercu.

Przyjęcie Halloweenowe, a nawet taki banał jak kostiumy (Lynn jako Liza Minelli, dwie wyjątkowo fatalne Marylin...) nie umywają się do tego poprzedniego, ale cóż poradzić, do formy serial raczej już nie powróci.

Oglądałam ostatnio piąty sezon i uważam, że był jednak lepszy zarówno od sezonu szóstego, jaki i 7-ego. Dlaczego? Bo miał EDIE. Nie wiem, co w niej takiego, ale stanowiła esencję DH, oglądając odcinki z jej udziałem czułam się jakbym naprawdę oglądała ukochany serial, a nie jakieś jego popłuczyny. Za to postać Renee jest dla mnie wyjątkowo beznadziejna: po pierwsze nie pasuje na WL, po drugie nie ma w sobie nic szczególnie ciekawego, po trzecie ciężko się na nią patrzy (Williams lepiej charakteryzowano w Ugly Betty), koszmarne fryzury i stroje sprawiają czasem, że wygląda jak transwestyta, a naciągnięta do granic możliwości twarz nie pomaga. Renee określiłabym jednym słowem - "toporna". Edie miała wdzięk, klasę, szyk, po prostu lubiło się na nią patrzeć i cieszyć jej grą aktorską. Edie staje się dla mnie symbolem starego, dobrego DH, Renee - tego nowego, który wcale a wcale mi się nie podoba.
Ogólnie usuwanie starych postaci - np. Orsona i Katherine było ogromnym, ogromnym błędem! Oni także stanowili ten serial. Ale obie te postaci zostały zniszczone (niestety!). Chociaż bardzo ubolewam nad stratą Katherine z 4 sezonu to jednak nie chciałabym, żeby wróciła, po tym, co się z nią działo w 6-ym. A z Orsonem można by coś jeszcze wykminić, ale nie, trzeba wcisnąć Bree w ramiona jakiegoś tępawego młodzieniaszka.
Aktorki rzeczywiście nie mają czego grać i mam wrażenie, że przez to ich poziom powoli spada. Szczególnie widzę to w (genialnych w poprzednich sezonach) Marcii i Felicity. Marcia cholernie irytuje mnie tym, co robi z rękami, ciągle ten sam gest - splecione palce i sztuczny uśmiech - a kiedyś grała tak wspaniale! Flicka - spowolniony sposób mówienia i dłoń na sercu.
Może jednak na tym sezonie skończą?


* Do tego wszystkiego odeszli jeszcze aktorzy, którzy byli związani z serialem od początku (Pat Crawford Brown, Richard Burgi, Nicollette Sheridan, Maria Cominis i Joy Lauren) oraz tacy, którzy dołączyli w czasach gdy "Desperate Housewives" świeciło blaskiem niczym słońce (Dana Delany i Kyle MacLachlan).
* Zakończenie sezonu szóstego było za to kiepskie, ale odwrotne do tego z piątego. W 5. sezonie wiedzieliśmy kim był główny bohater i czekaliśmy tylko co zrobi. W odcinku finałowym sezonu szóstego pozostało jednak kilka pytań bez odpowiedzi, na które scenarzyści nie potrafili odpowiedzieć, bo dali kiepski odcinek finałowy.

To wszystko zdecydowało, że forum już nie jest tak popularne jak minimum 2 lata temu.
_________________

Co do waszej prośby, złożyłem (drogą e-mailową) prośbę do naszej administratorki bym ja mógł objąć urząd admina, skoro można tak odczytać jej brak odwiedzin jak porzucenie własnego dzieła. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mikołajek dnia Nie 22:22, 07 Lis 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Forum GA
Gość






PostWysłany: Czw 20:53, 11 Lis 2010    Temat postu:

Aha... dziękuję za info Wink
Jeśli uda Ci się przejąć rolę admina to daj znać - wtedy wstawisz nasz banner tu na forum, a my wstawimy wasz na naszym forum.
Powrót do góry
Forum GA
Gość






PostWysłany: Sob 14:37, 13 Lis 2010    Temat postu:

Jeśli administratorka nie odpowie w ogóle na Twój mejl (czy coś) to możesz napisać do fora.pl : h ttp /f ora.p l/in de x.ph p?file =co ntact przedstawić im sytuację i czekać na ich odpowiedź ;]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives / Gotowe na wszystko Strona Główna -> Archiwum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin