Forum Desperate Housewives / Gotowe na wszystko Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

8.22 Give Me the Blame i 8.23 Finishing the Hat
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives / Gotowe na wszystko Strona Główna ->
Sezon 8
(2011 - 2012; czas akcji 2016 - 2017)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dawcio930
Silver Elf



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Skąd: Krk :)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:30, 17 Maj 2012    Temat postu:

Oj, po prostu Edie jest w piekle i dlatego nie pojawiła się w wykrochmalonym kostiumie na niebiańskiej Wisteria Lane Wink

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dawcio930 dnia Czw 1:30, 17 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
newyorker00
Zdesperowany aktywista
Zdesperowany aktywista



Dołączył: 28 Lip 2010
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Skąd: New Haven
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 1:33, 17 Maj 2012    Temat postu:

Właśnie zacząłem oglądać DH od pierwszego odcinka pierwszego sezonu, aż 8 lat przede mną, jupiiiii!!, i choć wciąż nie mogę się ogarnąć po ostatnim odcinku (szczególnie scena z Bree w przyszłości- jak się dowiadujemy że po dwóch latach, ze swoim nowym mężem wyjechała, przywiązałem się do tej postaci i choć sądzę, że temat serialu absolutnie nie był jeszcze wykorzystany (nie uważam aby jakkolwiek obniżono poziom, który w 8 sezonie wręcz w moich oczach wzrósł), no cóż, tak musiało być, a wyobrażałem sobie że jeszcze zobaczę wnuka Lynette i Susan, nic nie zrobimy, możemy tylko i wyłącznie "cofnąć" się w czasie zamiast ronić łzy nad końcem serialu. Tak szczerze, choć ostatnia scena (przyszłość) była wzruszająca i taka, że aż ciarki przechodzą to moim zdaniem nie powinna się tam znaleźć, nie wiem jak wy, ale ja mam wrażenie, że one już nie żyją, coś w stylu "doczekały sędziwej starości...", wolałbym aby zostały na Wisteria lane, tym samym uspokajając moją świadomość, która byłaby przekonana, że one wciąż tam żyją, w tych cudownych domach i popijają kawkę. Final SATC może nie był aż tak poruszający, ale pozostawił mnie bez uczucia niepewności,- życie po prostu toczyło się dalej. Ja osobiście wcale nie jestem pewien że to był ostatni odcinek serialu, w USA ludzie mają taką specyficzną tendencje robienia czegoś na przekór wszelkim przekonaniom, mam nadzieję że powstanie przynajmniej jedna kinowa wersja serialu, który swoją klasą zasłużył aby zagościć na wielkim ekranie, a co do nagród, powinni dać super, mega, ekstra wielką emmy dla wszystkich aktorek, osób z planu oraz pomysłodawcom, ponieważ (i tu się powtórzę ) zasłużyli na to, pokazując przez 8 lat swoje podejście do tematu oraz klasę produkcji (która na początku nie była wcale mile przyjęta)
PS: nawet nie wiecie jak się ucieszyłem, kiedy po raz pierwszy od jakiś 1,5 roku zobaczyłem Edie- to, że jej nie było w finale uważam za wielką porażkę, to była (jak dla mnie) jedna z głównych bohaterek, Renee zawsze stała z boku, nie brała udziału w akcji głównej a Edie zawsze była w temacie, kochani, płyty w dłoń i oglądamy od początku DH, kto za tym żeby od nowa pisać reakcje na różne odcinki, począwszy od 1 odcinka pierwszego sezonu? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Super V.I.P.



Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Skąd: Pompeii

PostWysłany: Czw 7:40, 17 Maj 2012    Temat postu:

Jeżeli Edie jest w piekle to jest tam też George... I Mona mogłaby się załapać xP Lokatorka Gabby i Carlosa też.
Edie tam nie było (choć może rzeczywiście ta blondynka przed domem Kath miała grać jej rolę), bo Cherry rządził się na planie jak jakaś diwa.

Co do oceniania od początku każdego odcinka - taaaaak! xD Wydaje mi się, że ocenianie zacząłem jakoś w późniejszych sezonach, także... Ale co tu oceniać. Każdy odcinek do sezonu 5 będzie na 5 lub 5- xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q.m.c.
Administrator
<i>Administrator</i>



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Section One
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:01, 17 Maj 2012    Temat postu:

newyorker00 napisał:
kto za tym żeby od nowa pisać reakcje na różne odcinki, począwszy od 1 odcinka pierwszego sezonu? Smile
Ja zamierzam oglądać od początku wszystkie odcinki (zapewne obejrzę cały serial parę razy xp) Z DH nie można się tak łatwo rozstać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MuchaModraczka
Nowy na Wisteria Lane



Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 11:18, 17 Maj 2012    Temat postu:

Ja oglądam ósmy sezon od początku

Im więcej myślę, tym bardziej widzę, że rzeczywiście, potencjał, który tkwił w tym serialu jeszcze nie został zrealizowany. Zawsze myślałam też, że do serialu powróci Grace, że stanie się coś aby Gaby mogła odzyskać swoją córeczkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gabrielle4349
Nowy na Wisteria Lane



Dołączył: 11 Lip 2011
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:52, 17 Maj 2012    Temat postu:

Ojej, taka szkoda że to już koniec. Popłakałam się kiedy pokazywali życie dziewczyn poza Wisteria Lane. Tyle miały wspomnień z tą uliczką i tak nagle się wyprowadziły. Odcinek bardzo fajny, ale kilka rzeczy mi się nie podobało: że wszystkie się wyprowadziły (czemu nie można gdzieś mieszkać do śmierci????), że Bree wyszła ponownie za mąż i w dodatku za Tripa (wolałabym Orsona...), że Julie urodziła dziecko, to znaczy nie wiem po co wymyślono motyw z jej ciążą(?!) i to w dodatku ojcem dziecka był Porter Scavo no i nie podobała mi się rola Katherine w tym odcinku. Na końcu pojawiła się też nowa mieszkanka WL z tajemnicą... Tajemnica była zbędna, gdyż i tak się nie wyjawi, a mnie będzie dręczyć pytanie "Co było w tej skrzynce???". Ale ogólnie odcinek ciekawy Smile Bardzo mnie zdziwiło zachowanie pani McCluskey na sali sądowej, ale postąpiła dobrze. Zostało jej kilka dni życia więc chciała jakoś pomóc przyjaciółkom, które otoczyły ją troską. Liczyłam na to, że będzie więcej retrospekcji, a tu tylko taka migawka z przeszłości. Nie zrozumiałam słów Mary Alice "to był początek końca". Już dwa razy oglądałam DH od początku do końca i aktualnie jestem na 6 sezonie, więc jak tylko dojdę do końca 7 to chyba zacznę od nowa. Kocham ten serial i nigdy go nie zapomnę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Super V.I.P.



Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Skąd: Pompeii

PostWysłany: Czw 15:04, 17 Maj 2012    Temat postu:

"Początek końca", myślę, że miała na myśli to, że moment, w którym Mrs. Huber domyśla się, że Mary Alice coś ukrywa była początkiem wszystkiego, co się w serialu wydarzyło. Gdyby nie to, nigdy nie byłoby samobójstwa, a to nie doprowadziłoby do wydarzeń z pierwszego sezonu (w formie, w jakiej je widzieliśmy, bo Rex możliwe, że by i tak umarł, Gabby rozwiodłaby się z Carlosem, Lynn miała problemy małżeńskie, a Susan byłaby ciapowata).
Samobójstwo było początkiem, początkiem ostatniego odcinka, który był jednocześnie końcem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Archiwolta
Nowy na Wisteria Lane



Dołączył: 16 Maj 2012
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:21, 17 Maj 2012    Temat postu:

Mikołajek napisał:
Archiwolta napisał:
Mam jeszcze dwie refleksje:

1. Po śmierci Edith została narratorem-duchem. Powiedziała coś w stylu, że pamięć o niej zaniknie, zamieni się w nicość czy coś podobnego (nie pamiętam dokładnie). To może tłumaczyć jej brak wśród zastępu duchów, które "nie zamieniły się w nicość". (...)


Po pierwsze: Jakiej Edith? Chodzi ci o Edie?
Po drugie: Edie, jeśli chodzi Ci o nią, powiedziała tak:

<center>I tak Wisteria Lane stała się moim miejscem spoczynku. Moje prochy zostały rozsypane na trawie, po której niegdyś chodziłam, pod drzewem, które kiedyś dało mi cień, na wierzchu róż, które kiedyś uwielbiałam i za płotem, nad którym tak plotkowałam. I kiedy dziewczyny skończyły się ze mną żegnać, przyszedł wiatr i zabrał to, co ze mnie zostało, w powietrze. Kiedy patrzyłam w dół na świat, zaczęłam go opuszczać: pomalowane na biało płoty, samochody i ulice, kubki do kawy oraz odkurzacze. Opuściłam tyle rzeczy, które wydają się być takie zwyczajne, ale kiedy zbierzesz je razem, tworzą życie. Życie, które było jednym z lepszych. Powiem wam coś... Nie jest trudno umrzeć kiedy wiesz, że żyjesz, i ja to robiłam. Och, jak ja żyłam.</center>

Przypominam tylko, że ciało Mary Alice, tak samo jak Edie zostało spopielone co pokazano na początku odcinka 1x03. W poprzednim, 1x02, ukazano, że Mary Alice ma grób, podczas gdy prochy Edie rozsypano tylko po Wisteria Lane. Podsumowując Mary Alice pojawiła się na WL w finale finałów a Edie nie. Dlatego wyjaśnij mi jeszcze raz o co tobie chodzi bo chcę tylko zrozumieć.


Tak, tak Edie. Nie jestem taką fanką serialu jak Wy Smile
Dobrze, że zacytowałeś to, co mówiła, bo idealnie ilustruje moją teorię. Jej duch zaczął się unosić, opuszczać świat. Dlatego myślę, że można podciągnąć brak ducha Edie pod fakt, że była.. innym rodzajem ducha, który w przeciwieństwie do pozostałych opuścił Wisteria Lane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q.m.c.
Administrator
<i>Administrator</i>



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 3710
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Section One
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:35, 17 Maj 2012    Temat postu:

Sprawa ducha Edie zaczyna bardziej już dotyczyć tematyki "Ghost Whisperer" czy "Charmed" xD

Prawda jest taka, że nawet w tak zgranej i świetnej obsadzie jak DH, występowały różne konflikty. Skutkiem jednego z nich jest odejście Nicollette i jej wojna z Cherrym. Wszyscy dobrze wiemy, że musiałby się zdarzyć cud, żeby po tym nieszczęsnym procesie wróciła na plan. Dlatego nie sądzę, żeby Edie była jakimkolwiek rodzajem ducha (tzn w oczach twórców). Wywalili ją, przegrała (o ile dobrze pamiętam) sprawę w sądzie i tyle...
Smutne, ale prawdziwe Rolling Eyes .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Q.m.c. dnia Czw 15:38, 17 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikołajek
Administrator
<i>Administrator</i>



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Poznań - Piątkowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:02, 17 Maj 2012    Temat postu:

Archiwolta napisał:
(...)

Tak, tak Edie. Nie jestem taką fanką serialu jak Wy Smile
Dobrze, że zacytowałeś to, co mówiła, bo idealnie ilustruje moją teorię. Jej duch zaczął się unosić, opuszczać świat. Dlatego myślę, że można podciągnąć brak ducha Edie pod fakt, że była.. innym rodzajem ducha, który w przeciwieństwie do pozostałych opuścił Wisteria Lane.


Zrozumiałem i dziękuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Super V.I.P.



Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Skąd: Pompeii

PostWysłany: Czw 18:42, 17 Maj 2012    Temat postu:

Q.m.c. napisał:
Sprawa ducha Edie zaczyna bardziej już dotyczyć tematyki "Ghost Whisperer" czy "Charmed" xD

Prawda jest taka, że nawet w tak zgranej i świetnej obsadzie jak DH, występowały różne konflikty. Skutkiem jednego z nich jest odejście Nicollette i jej wojna z Cherrym. Wszyscy dobrze wiemy, że musiałby się zdarzyć cud, żeby po tym nieszczęsnym procesie wróciła na plan. Dlatego nie sądzę, żeby Edie była jakimkolwiek rodzajem ducha (tzn w oczach twórców). Wywalili ją, przegrała (o ile dobrze pamiętam) sprawę w sądzie i tyle...
Smutne, ale prawdziwe Rolling Eyes .

A ja się będę upierał, że ta blondyna pod domem Kath to Edie xP
Myślę, że nie wyrzucili postaci Edie. Oni wyrzucili Nicollette (chociaż, gdyby pomyśleć, jak często była w serialu wspominana...).
A ta sprawa nie jest dalej w toku? W sensie, że sędzia odrzucił część skargi, ale coś tam zostawili? Czy jednak tą sprawę już zamknęli?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gingers
Nowy na Wisteria Lane



Dołączył: 14 Lip 2011
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:21, 17 Maj 2012    Temat postu:

Sahem - sprawa jest w toku, dzisiaj nawet w RMF o tym mówili rano. Podobno Nicolette ma duże szanse na wygraną.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sahem
Super V.I.P.



Dołączył: 14 Cze 2007
Posty: 1963
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 53 razy
Skąd: Pompeii

PostWysłany: Czw 20:46, 17 Maj 2012    Temat postu:

Szczerze? Teraz już się nie boję o serial, bo o co mam się bać? Zdejmą go z anteny, bo pieniądze pójdą na odszkodowanie? Hahaha.
Trzymam za nią kciuki, nie chodzi tutaj o pieniądze (chociaż boję się, że może jej o to chodzić), ale jak dla mnie to o satysfakcję, że została niesłusznie wyrzucona. Może nawet dokleją ją w wersji DVD w scenie z duchami...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dawcio930
Silver Elf



Dołączył: 09 Wrz 2007
Posty: 1604
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 30 razy
Skąd: Krk :)
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:40, 17 Maj 2012    Temat postu:

^^ Albo nagrać alternatywne zakończenie jak w przypadku 4 sezonu. Już z Edie, która stoi obok Mary Alice.

Ja w ogóle liczę na to, że teraz, po zakończeniu produkcji, dziewczyny wesprą Nicollette. Tak trochę głupio z ich strony, że zostawili ją samej sobie. Odkąd pamiętam Nicollette zawsze trzymała się z Evą, Marcią i Felicity. To Teri stała na uboczu, więc ona może się w to nie mieszać. Ale E., M. i F. powinny. Dostałyby ode mnie ogromnego plusa, gdyby tak postąpiły.

By nie robić zbędnego offtopa, napiszę, iż zdziwiłem się, że w ostatnim odcinku nie pojawił się motyw listu, który Mary Alice dostała w pilocie... Niemal przy każdej okazji o nim mówili, gdy była jakaś scena z Mary Alice ów list zawsze się pojawiał. A na ostatek? Brak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mikołajek
Administrator
<i>Administrator</i>



Dołączył: 29 Sie 2007
Posty: 4659
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 50 razy
Skąd: Poznań - Piątkowo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:46, 17 Maj 2012    Temat postu:

Wracając jak to zauważył dawcio930 do tematu. Mogli dać Marcii w jednej scenie fryzurę Bree a'la tą z 1 sezonu. Zwariował bym ze szczęścia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Desperate Housewives / Gotowe na wszystko Strona Główna ->
Sezon 8
(2011 - 2012; czas akcji 2016 - 2017)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 9 z 12

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin