Co czytamy najchętniej

Nina

Spróbuj Lady, nikt nie każe Ci czytać na siłe, ale nuż Ci się spodoba Wink

Polecam książkę Patricii Cabot pt "Sukcesja" fajne romansidło

Alex1400

Moim zdaniem najlepszym pisażem jest Dan Brown. Jego książki m. in. Kod da Vinci, Anioły i demony czy Cyfrowa twierdza to wspaniałe powieści. Choć u niektórych budzą kontrowersje, to ja uważam, że mamy wolność słowa i każdy może pisać o czym tylko chce. Nie rozumiem postawy niektórych osób, które uważaja Browna za wcielenie zła, a czytają jakieś erotyczne romanse itp. Te ksiażki naprawde wciagają. Gorąco je polecam.

Sorry za błędy językowe, ale umiem tylko mowic po polsku. Pisanie tak dobrze już mi nie idzie. Nie używam polskich znaków bo w niemczeh trudno dostać taką klawiature.
By Q.m.c.: Nie martw się literówkami, już zostały poprawione

Nina

Literówki poprawimy, nic się nie martw, żeby się lepiej czytało Wink

A skoro mowa o ksiazkach Browna i o kontrowersjach, to protestują tylko głupi ludzie (bez urazy dla nikogo). Przecież "Kod Leonarda..." to jest fikcja literacka a Dan Brown jest pisarzem i ma prawo do wszystkiego! To co pisze, to jest tylko jego wymysł i jesli ktoś traktuje jego ksiązki jak Biblię, to jest pomylony.
Niepotrzebne ataki ze strony Kościoła

Lady Van De Kamp

"Kod leonarda" bardzo mi sie podobał. Nie rozumiem czemu ludzie sa tak przeciwni tej książce?
A co do tego czy to prawda to nawet gdyby choć część byla prawda to co z tego? czy to zmieni jakoś wiare katolików? Najwazniejsze by byc dobrym i postepowac zgodnie z sumieniem. A to czy Jezus miał zonę czy nie nie jest takie istotne.
No chyba, że dla kogos to jest najwazniejsze i zmienia jego punkt widzenia swiata?

mati

mi też kod leonarda da vinci się podobała ... napisana dobrze... potrafi wciągnąć ... czytałem tez książke tomasza lisa " co z tą polską?" . nie zbyt mi się podobała ... cała książka jet jak by napisana o czymś konkretntm jednak każde zdanie jest o czymś innym ...
polecam jeszcze książkę agathaty christi "śmierć na Nilu "

zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych]

Nina

mati

ja jestem katolikiem praktykującym ... trzeba wiedzieć żę to jest tylko fikcja literacka ... to to że jezus miał córkę z marią magdaleną to FIKCJA LITERACKA ... 13% kanadyjczyków uwierzyło w to co napisał brown ... trzeba mieć rozdzielność ... to co jest fikcją aco prawdą

Nina

mati, masz racje. Ja mówię tak samo. A Ci kanadayjczycy, to po prostu banda kretynów, nie myslacych samodzielnie a jedynie przyjmujących to co im podane na tacy.

Jednak jesli chodzi o małżeństwo Jezusa i Marii Magdaleny oraz tego, ze mieli dziecko, są pewne poszlaki, wskazujące, że rzeczywiście mogło tak był. Zwoje odnalezione gdzieś nad Morzem Śródziemnym, ewangelie Marii Magdaleny i Judasza m.in. Okazauje się jednak, że większośc dokumentów pochodzi z czasów już po Chrystusie. Pozostaje pytanie, kto jes pisał (fałszywie) podając sie za przyjaciół Jezusa?

Lady Van De Kamp

Nawet jezeli te Ewangelie sa prawdziwe i Jezus miał zone i dziecko, to dla mnie to nic nie zmienia. dalej wierze w Boga i co za tym idzie w jezusa. A jego domniemane małzenstwo nie odbiera mu boskości i tych wszystkich dobrych rzeczy, ktore zrobił. Dlatego napisalam, że dla mnie to bez różnicy.

mati

jesteśmy katolikami i powinniśmy odróżnić fikcję a prawdę

Nina

Dla mnie tak samo Lady, ale teorie o małżeństwie zmazuje czystość cielesną Jezusa, która jest przecież przykładem dla życia w celibacie księzy...

Alex1400

ja tez wierze w Boga. ta ksiązka zrobila duzo afer tu w Bayernie gdzie mieszkam. 90% Ludzi jacy tu mieszkają to też katolicy. A teraz gdy niemiec jest papiezem to wiara jest jeszcze mocniejsza. ale ja nie biore Browna nigdy na serio. jak ktos czytal anioly i demony to wie jaka fantazje ma Brown. a wiadomo ze to co tajemnicze(? - schleierhaft) ciekawi ludzi... Smile

Edit by Lady van de kamp: poprawiłam literowki:)

Q.m.c.

Kolejne kontrowersje Rolling Eyes

Ja zauważyłam,ze występuje tzw (przezemnie) syndrom zaślepionego katolika. Zaczynając od początku katolik dla mnie, to osoba zanjąca swoją wiare i wierzaca w nią. No więc gdy słysze katolika ,który mówi,ze czytanie "Kodu..."to grzech Twisted Evil

to normalnie padam Shocked

1.To fikcja
2.Skoro wierzysz w wiare to się nią interesujesz,czyli wiesz jakie ma ona korzenie
3. Katolicy to ponoć otwarci ludzie, więc dlaczego potępiają coś,czego nawed pewnie nie przeczytali ?? Rolling Eyes

Nina

Właśnie. Większość zakonnic i księży pikietująca pod kinami, i nawołująca do bojkotu filmu "kod Leonarda" mnie po prostu rozśmiesza. Podobała mi się za to wypowiedź mojego księdza katechety, który zagadnięty o stosunek do tej ksiązki powiedział, ze owszem czytał ale dla niego to tylko fikcja literacka, Dan Brown jest autorem, artystą i w jego prawie lezy wymyślanie rzeczy aby zabawić ludzi Smile

mati

podobnie jest z harrym potterem ... kośćiół przecież palił publicznie książki... bo tylko bóg umnie czynić cuda ... jednak czlowieka który pomaga potrzebującym i jego prace nad tym też można nazwać cudem ...