Gdzie spędzacie tegoroczne wakacje?

Mlotaska

a ja cale wakacje spedzilam w domu

Nina

ja kursuję na trasie katowice- kielce- warszawa- jelenie góra Smile

kitty

ja byłam przekonana że spędzę całe wakacje w domku, aż na początku sierpnia z pracy wpadła mama z pytaniem do mnie: jedziemy nad morze? bez zastanowienia - no jasne!! Laughing

no i już niestety wróciłam Sad

PAWEŁ

Podsumowując wakacje:
*pierwsze dwa tygodnie: ogladanie wsztkich odcinków DH, które do tej pory powstały (seria1,2)
* najbardziej intensywna część - tygodniowy pobyt na Słowacji, który nigdy mógłby się nie skonczyc

ale niestety ...
* reszta czasu praktycznie ciągle w moim mieście ale: na kilka dni przyjechała rodzinka z daleka to nie było nudy; dwie 18-stki u sióstr ciotecznych Smile

; kilka dni pracy z tatą przy odnawianym domu; odświeżanie starych znajomości (ze starego miejsca zamieszkania); jak nigdy sporo czasu przed komputerem (moje pierwsze wakacje od kiedyzałożeno neta) --> do tego w sporym stopniu przyczyniło isę to forum Smile

; ponad dwadzieścia obejrzanych filmów na PC; nie przeczytana żadna książka; jeszcze nie skonczona praca domowa, ktora miała być "wakacyjna" (ale chociaż troszke zacząlem Wink

).

To byłoby na tyle. Wakacje możnaby uznac za nawet udane, biorac pod uwage to, że wreszcie mogłem się wyspać i odpocząć, pierwszy raz wyjechałem za granicę i poznałem kilka ciekawych osobowości Smile

Jak zwykle wszytko co dobre szybko się kończy ... tak i niestety jest w tym przypadku ... przydałby się jeszcze z miesiąc ... pozostaje czekać na ferie i kojejne wakacje Wink

słyszałem, ze nasz kochany minister Roman Gie zapowiada dodatkową przerwę wiosenną (stylizacja na sytl Wlk. Brytanii Wink

), nie tą ze świętami Wielkiej Nocy, dodoatkową

!! <jupi>

Zośka

Zastanawia mnie tylko, ze odciaglych przerw za chwile w ogole nie bedzie sie mozna wyrobic z materialem, i nauczyciele beda tylko mwic co i jak i dzieci parcujacie same w domu podczas tych ferii Cool

(J)a

W tym roku w domu zostaje Laughing

Caro'tka

W domu... Raz nad morzem i może na trzy-cztery dni do babci... A tak to zwiedzam mój kochany Szczecin i jestem tak zwaną Turystką ze Szczecina w Szczecinie...

Czarna_Konwalia

Zdecydowanie uwielbiam morze. Może być nasz kochany Bałtyk, ale czymś cieplejszym też nie pogardzę Smile

nie ważne gdzie, ważne że z Ukochanym;)

sakuraba83

w Anglii

Zośka

nie wiem gdzie, jeszcze duzo czasu :> ale marzą mi sie takie zeby nie wychodzic z lozka przynajmniej przez miesiąc Cool

zyrafa.m

ja zaznaczyłam że będę nad morzem Smile

nie skłamałam Smile

z mojego miejsca pracy mam tylko 1,5 minuty i jestem na plaży Smile

przyjemne z pożytecznym

ssidu

Ja co roku wyruszam do dziadków do malborka. Ale w tym roku jadę do rodziny mojej narzeczonej do Rzeszowa Smile

Ernestos72 · Wysłany: Czw 21:52, 27 Mar 2014 Temat postu:

mazury albo w góry Razz

poptighta

w japonii

nanvivala

ja celuje również w góry Smile