Układamy historyjke xD

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się

MrSiM

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po

MrSiM

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku

MrSiM

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego

MrSiM

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu był

MrSiM

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu był kwaskowaty, ale

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu był kwaskowaty, ale dało się

MrSiM

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu był kwaskowaty, ale dało się wytrzymać.

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu był kwaskowaty, ale dało się wytrzymać. W domu

MrSiM

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu był kwaskowaty, ale dało się wytrzymać. W domu moja

Mikołajek

Pewnego dnia wyszłam do sklepu i spotkałam mojego byłego chłopaka, który był zaskakująco przystojny jak Josh Holloway, grający w "zagubionych". Chciałam z nim porozmawiać o minionych wakacjach, zdradzie w "gotowych na wszystko", mojej ulubionej płycie Rihanny, oraz... o odcinku innego tasiemca oglądanego przez ciocię. Niestety wraz z nim była jego nowa dziewczyna, która mówiła bardzo nosowym głosem, który był wyjątkowo irytujący dla mnie, do tego na okładce najnowszego numeru BRAVO, było streszczenie ostatniego listu jaki napisałam do redakcji na temat problemów z nocnym chrapaniem. Dziewczyna byłego wzięła gazetę i zaciekawiona przeczytała mój list i w dodatku poznała mnie po nicku, którzy brzmiał "wielkalufa". Postanowiłam iść, więc poszłam. Strach był tak ekscytujący, że wypalił mi poczucie siusiania. Podążyłam, więc przemożną drogą do uroczej chatki należącej do bogatego, stetryczałego dziadka, gdzie widniał obraz nagich dziewic. Widok tego "dzieła" pobudził u niej wściekliznę. Zapomniała nawet o tym, aby się umyć po grzebaniu w śmietniku. Smród tego potu był kwaskowaty, ale dało się wytrzymać. W domu, moja ścieżka