Susan i Ian (sezon 3)

Nina

Mru, mru, ja jako wierna fanka Susan i Mike'a już się cieszę, chociaż narazie nie mają najlepszych widoków, to grunt że Susan i Ian nie są już razem ^^

Granmor

Dlaczego? Przecież każdy kochał Ian'a

Nina

Ja nie mówię, że go nie kocham, ale Mike to Mike i Susan musi być z Mike'm *.*
TO jest MOJA UKOCHANA para, o.

Asica;]

Kamila

No z tym Ianem to Susan nie powinna być. Mike... najlepszy z nich wszystkich. Popieram dwie dzieczyny u góry

Sahem

Eeee, tery86? Nie zapomniałaś/eś o czymś? Razz

Gdzie jest twój post? Razz

EDIT: Oki, tery86 usunął posta, więc żeby nie spamować: Susan i Ian od początku mi nie leżeli Razz

Zdecydowanie wolę Susan przy Mike'u Wink

Sharpay

Ja nie przepadalam na Ianem,moze dlatego ze bardzo denerwuje mnie brytyjski akcent

no i oczywiscie caly czas kibicowalam Susan i Mike'owi wiec chcialam zeby Ian najszybciej sobie poszedl Razz

Migotka

Dobrze ze im nie wyjdzie i Susuan znowu bedzie mikiem

Katy

Nie lubiłam Iana :p Może nie dlatego, bo jest jakiś niefajny czy coś, ale zwyczajnie nie mogłam go polubić, bo za bardzo lubiłam Mike'a. Miałam tylko nadzieję, że jak najszybciej się rozstaną. Tak naprawdę to zbyt szybko to nie nastąpiło, przecież widywali się przez prawie całą 3 serię, ale jednak... Dobrze, że sobie poszedł i oddał miejsce Mike'owi. I ten jego brytyjski akcent... Fajny, ale jakoś tam nie pasował...

ana482

wg mnie ian i susan nie posawali do siebie nie za bardzo

andziak

Ja też uważam, że oni do siebie nie szczególnie pasowali, on taki ułożony Anglik ona rozstrzepana Amerykanka, scena z wybieraniem tortu weselnego to uwydatniła, ona potrzebuje tradycyjnego (amerykańskiego) Mike'a.

witeq

Gabi Solis

Zgadzam się z poprzednikami. Ian był taki sztywny i zero jakiejkolwiek spontaniczności. Z Mikeiem jest fajnie i wesoło. Susan i Mike są wspaniałą parą

fionuś

Ian= sztywny do zera.
Wole Susan i Mike oczywiście Smile

)
Ale ten jego akcent. Mrauu.

Lady Van De Kamp