5.01 You're Gonna Love Tomorrow

Tom S.

Lol - myślałem, że będzie coś ciekawszego z tym nazwiskiem ^^ Chociaż w sumie może być ciekawie - bo Bree zaczęła coś mówić o brzmieniu nazwiska Van De Kamp i Hodge //filmik się skończył, ale domyślam się o co jej chodziło i w pełni popieram xDD//

Kate14

Q.m.c.

ha xD jako ostatnia sie chyba wypowiem nt odcinka ale coz xD
spodziewałam sie czegoś wiecej, ale ogolnie nie było zle

ehh zal mi na prawde Gabi xD zastanawiam się co Edie widziała w swoim mezu.... Rolling Eyes

oraz zastanawiam się jak to możliwe, żeby Bree nie mogła czegoś zrobić xD btw wg mnie rownież Van de Kamp brzmi lepiej

Przemek7_17

Dokladnie Van de Kamp brzmi bardziej dostojnie i to pasuje do Bree.

A co do Gabi z tego co wiem to wroci do formy xD

Sahem

Bree Van De Kamp to nazwisko, które świetnie się sprzedaje xD Jest takie dostojne, lepsze niż Hodge xP

etna

też tak myśle brakowało mi tego Smile

ogólnie odcinek był świtny najbardziej podobały mi się z sceny z Mikiem bo byłam pewna ze jej sie to wydaje chociaż wcześnijej czytałam z eMike żyje więc sie zdziwiłam i uważam ze Kath też była świetna po prostu (za takie sceny ja uwielbiam) , miała racje, chociaż mam nadizje ze Bree bedize taka jak dawniej (sądze ze bardzo teskni za Benjaminem i dlatego poświęca cały czas pracy)
i Lyn też wyglada świetnie chociaż po ostatnich minutach 4 sezonu byłam pewna ze z niej babcie zrobili

N.U.C

Dopiero dziś obejrzałem odcinek Smile

Był bardzo fajny. U mnie zasługuje na 4+ Smile

Nie lubiłem Susan juz w poprzednich sezonach a w tym chyba ją znienawidze
Sama sobie zawdzięcza to, że Mike od niej odszedł

Bez sensu. Przez 4 poprzednie sezony walczyła by z nim być, a teraz przez taką błahostkę (nie chodzi mi o śmierć tej matki i dziecka tylko o to, że Sus zarzucała sobie i Mikeowi, że przez nich zgineli, a to nie prawda) pozwoliła mu odejść. Coraz bardziej lubię Kath a Bree była straszną świnią xD w tym odcinku. Wcale mi nie było jej żal gdy ośmieszyła się przed kamerą. Lynn i te jej metody wychowywania <serce>
Tylko powiedzcie mi gdzie był trzeci syn Lynn i Penny? Czemu nie bło ich w 1 odc? tylko sami bliźniacy? A może byli, a ja nie zauważyłem? xD
No i jestem ciekawy czy Kyla wróci bo bardzo mi jej brak. Nie czytałem przedtem żadnych spojlerów i oglądało mi się świetnie Smile

Aha no i żal mi trochę Gaby Sad

Tajemnica męza Edie może być ciekawa jeszcze ciekawsza będzie jeśli dotyczyć bedzie Karen.
Odcinek bardzo fajny.

Arno

Wlasnie nie wiem czemu ja tez z utesknieniem czekam na Kayle.

W ktoryms tam temacie ktos podawal plotke, ze Willa Holland ma zagrac dorosla Kayle. Razz

em

Dziś oglądałam ten odcinek, desperatki powracają w wielkim stylu, ciekawe rozwinięcie ich losów, najbardziej mi szkoda, że Susan nie jest z Mikem, strasznie go lubiłam

Future

Jestem zachwycony tym odcinkiem. Moja Edie <3333
A Bree nadal mnie wkurza. Polubiłem bardzo Lynn.

Sahem

Future

Noo. Biedny Orson : ( xD i Kath xDD

Sahem

Tom S.