6.10 Boom Crunch

Kasiekg4

Może zła sugestia, ale Orson na tym ręku miał zegarek wideć to jak się bije z Karlem, wiec to nie jest ręka Orsona.

tysenna

Ręka prawnika też może być zadbana, fizycznie to on nie pracuje. Ale też nie jest powiedziane, że ręka należy do osoby, która zginęła. Pokrwawieni będą pewnie wszyscy- żywi też.

DaRuSiARyBkA

co dopiero w styczniu, przeciez nie wytrzymamy, strasznie jestem ciekawa o kogo chodzi, odcinek byl super, lubie takie klimaty

Gabim

Mi sie ten odcinek podobał. Tylko teraz czekanie na nastepny odcinek bedzie okropne

Bardzo ciekawa jestem kto umarł. Myśle że Mona na pewno chociaz to nigdy nie wiadomo do końca. Mam nadzieje że Lyn i Gaby w końcu sie pogodzą i że to Orson umarł a nie Karl. I bardzo sie ciesze że Dylan wróciła.

Arno

Naavy

Odcinek bardzo fajny i nie chce mi się porównywać z innymi

każdy jest inny i trudno powiedzieć który lepszy i dlaczego. Ale fakt, że kolejna wielka katastrofa byłaby naciągana. A gdyby ktoś nie czytał w internecie spoilerów (eh..

) to miałby niezłe zaskoczenie. Ogląda sobie świąteczny odcinek, chyba 2 minuty do końca a tu coś takiego i giną postacie OO
Katherine - nie lubię jej, ale sceny z nią był mocne... Dobrze, że choroba wyszła na jaw, Mike nie ucierpi w więzieniu przez nią!
Lynette - Sad

smutne... Oby Tom znalazł świetną pracę i znów stanęli na nogi Sad

Gaby jest beznadziejna, Carols też Sad

nie mają racji ani trochę w tym konflikcie
Orson - ... scenarzyści chcieli nam go obrzydzić, dlatego ta kleptomania i ten szantaż z rozwodem... Ale we wcześniejszych sezonach to był wymarzony mąż dla Bree, świetnie pasowali, oboje dobrze udawali i zachowywali pozory

baaardzo lubię Karla Sad

więc najlepiej jakby wszyscy przeżyli Sad

Najśmieszniejsza była Bree podczas kolędowania, jak zasłoniła bijące się kobiety, z tym swoim uśmiechem "nic się nie stało, wszystko jest idealne" Smile

kokoniasta

Ja na stronie DH wyczytalam ze nastpny odcinek jest 20.12!!!!moze zle zrozumialam ale oby nei

tysenna

kokoniasta- możesz podać linka?

Arno

ana482

3 stycznia 2010 bedzie 11 odcinek , fajnie, ze nie kaza nam tak dlugo czekac na nastepny, bo tez nie moge doczekac sie tego 11 odcinka.

A propo tego odcinka, to ja juz go obejrzalam juz wczesniej, bo chyba we wtorek, ale dopiero dzisiaj sie wypowiadam na jego temat. Odcinek ogolnie fajny i takie swieteczny, konflikt Gaby-Lynette narazie nie ma konca, ale nie podoba sie zachowanie Carlosa i Gaby, a szkoda mi bardziej Lynette jest juz prawie zaawasowanej ciazy, a zostala bez pracy. Szkoda mi wogole rodziny scavo, bo zawsze dostaja lub maja kopniaka od zycia, smieszne bylo te kolendowanie i lee chcial spiewac w chorku

. Pomysl z awionetka byl ciekawy i to karl wynajal, zeby oswiadczyc sie Bree z powietrza. Wlasnie z rodzinka Bolen to niezle niczego nieswiadomy Danny powiedzial prawde Monie plotkarze i ta poszla szantarzowac Angie, zeby dala jej 67 tys, ale na szczescie rodzinie Bolen, szkrzydla awionetki podciely nogi Monie, ale to wyglada strasznie i pozniej uderzenie w domek gdzie znajdowali Karl i Orson, a chyba tez Bree, bo byla scena wczesniej jak tam poszla Sad

. Susan dobrze zrobila, ze zadzwonila do Dylan by pokazac, ze Kath nie rowno pod sufitem i wogle zbikowala z powodu straty Mike'a. Przez Kath o malo Mike znowu nie poszedl do wiezienia. Odcinek oceniam 8,5/10.

iseut

przeciez ta ręka, którą pokazali w ostatniej scenie to moze byc ręka Bree, ale to wcale nie znaczy, że zginęła, mogła być ranna od zderzenia z jakąs sciana i nieprzytomna, ale to wcale nie znaczy, ze nie zyje, bo ja jestem pewna, ze nie zyje Karl. Pozdro dla wszystkich wyczekiwaczy:)

Arno

A co jeśli Julie zginęła? Nie pojawiła się ani na chwilę w tym odcinku i to byłby niezły szok i zwrot akcji. Julie zamieniła się z Karlem swoimi samochodami i możliwe, że np. przyjechała na imprezę świąteczną i szukała ojca, aby oddać mu kluczyki, zastała go w domku Mikołaja...i tam już została? W końcu ta dłoń wygląda bardzo damsko...a Julie była w serialu od 1 serii!

monaliszka

Karl ginie,orson bedzie sparalizowany.
susan odziedziczy klub ze strptizem po karl'u, gdzir okaze sie,ze mike byl tam czestym klientem.
to sie wydarzy w odc. 11 i 12.

Kasiekg4

beck

ja wiem jak skonczy sie caly serial :d

bedzie tak jak cherry planuje,tzn. historia niby bedzie sie ciagnac dalej, tylko tymi gotowymi na wszystko beda dzieci teraz tych gotowych czyli julie, danielle, penny, celia itd. bedzie pokazane tylko tak jakby one sa tymi gotowymi na wszystko a te stare patrza na dzieci i widza siebie w nich za mlodu.