Cosezonowe Pogaduchy

Mikołajek

Katherine też była rewelacyjna w 4 sezonie a teraz każdy narzeka, że spieprzyli postać lub bez emocji godzi się z tym, że Dana odeszła/Katherine wyjechała. Ja też lubiłem wiele postaci, ale nie chciałem by któraś została na dłużej (oprócz Edie, bo ona była fundamentem serialu). Dlaczego? Bo to oznacza konieczność wymyślania kolejnych wątków, byle by tylko ta osoba miała coś do zagrania. Przy wzrastającej liczbie aktorów, którzy regularnie pojawiają się na ekranie, staje się to co raz bardziej trudne. Dlatego też cieszę się, że Angie będzie tylko przez jeden sezon. Przez to każdy będzie ją miło wspominał.

aiko

A co waszym zdaniem z tym dzieckiem, które zostało podmienione? Myślałam, że dowiemy się czegoś więcej w tym sezonie. Jedyne co przychodzi mi do głowy na temat dzieci w tym samym wieku, to córka Dave'a i MJ, bo Susan i ta kobietka (żona Dave'a, nie pamiętam imienia) rodziły w tym samym czasie. Celia i Juanita są jak dla mnie zbyt podobne do siebie, żeby któraś z nich miała zostać podmieniona... Ale tak mi teraz przychodzi do głowy, że to chyba raczej któreś z trochę starszych dzieci (tak jak rozważaliście np. Sama i Andrew), bo pielęgniarka zdradzająca ten sekret chyba już od dłuższego czasu była na emeryturze

szyszu1987

Jeśli chodzi o Andrew i Sama, będę kompletnie rozczarowany... DH stało się zbyt przewidywalne, twórcy grają z widzami w otwarte karty, zbyt wiele wskazówek z ich strony.

Ceila i Juanita - odpada, obie wdały się w rodzinę Carlosa, poza tym to Meksykanki. Drugie meksykańskie niemowlę w tym samym szpitalu? Zbyt duży zbieg okoliczności.

MJ - pamiętam, że swego czasu ktoś wysnuł teorię, że MJ jest synem Dave'a. Nie byłoby to wcale takie głupie - są do siebie bardzo podobni, głównie przez te jaśniutkie blond włosy. Jest jeden szczegół - Dave miał córkę, a o ile pielęgniarka może podmienić dzieci tej samej płci, to tutaj z pewnością by to nie przeszło - szczególnie że przy narodzinach mówi się matce: "Chłopiec/dziewczynka".

Dzieci Scavo - wszystkie to rudzielce, nie ma szans. Chyba że Penny... To w końcu blondyneczka, różni się od reszty dzieciaków. W tym przypadku tłumaczę to sobie jednak tym, że wdała się w matkę.

Andrew i Sam - mój typ. Z drugiej strony Sam jest starszy. Jego matka zaszła w ciążę z Rexem, jeszcze zanim ten poznał Bree. A jeśli stało się inaczej, to znaczy, że zdradził Bree, kiedy już byli parą.

Typy są dość zawężone, a wątek - według mnie - zupełnie niepotrzebny.

olina

Wydaje mi się, że to bedzie któreś z młodszych dzieci, bo było mowione, że pielęgniarka odeszła kilka lat temu, a zaraz po scenie z adwokatem i władzami spzitala była scenka z Penny, Solisównami i MJ więc to bedzie któreś z nich, raczej nie Sam i Andrew - oby.

Slinky

Mnie się wydaje, że chodzi o dzieci Solis

Morgana

Jak nic Andrew i Sam. Właśnie dlatego ze pokazali jak pielęgniarka pomaga z dzieckiem Gabi, Susan i Lynn, a o Bree jakoś zapomnieli. Chociaż z drugiej strony, jak mogliby dać nam coś tak na tacy?

Mignonnet

Dla mnie wersja Andrew Sam się nie trzyma kupy, czemu w takim razie Rex ukrywał to, że jest ojcem Sama ? Akurat podmieniono dziecko, które potem ma okazać się jednak synem Rexa ? Nie wiem czy mnie zrozumiecie, ale to nielogiczne, może dlatego tak trudno mi to wyjaśnić.

Sahem

aiko

dobra uwaga

Mikołajek

Prawdziwa_Magdalena

Hm nie rozumiem o co chodziło w spoilerze, w którym można było przeczytać, że "być może obecnie śmierć prostytutki nie wydaje się czymś ważnym, ale wszystko nabierze sensu, jak tylko dowiemy się kto ją wynajął i po co"
Czyli co, wychodzi na to, że kiedyś tam na początku sezonu wspomnieli, że zginęła prostytutka (czego w ogóle nie pamiętam) i "okazało się kto i po co" w odcinku retrospekcji z Eddim? Nie jest to dla mnie jasne.

oraz

"wszystkie kawałki układanki zaczną do siebie pasować i zrobimy "a-ha!""

No i gdzie to 'a-ha'?

szyszu1987

dawcio930

Ja w ogóle najpierw myślałem, że te wątki z tą pielęgniarką dotyczą śmierci Juanity Mamy Solis (nie zrozumiałem wszystkiego po angielsku). Pamiętacie w 1 sezonie jak Juanita spadła ze schodów, a o ścianę była oparta pielęgniarka z mp3 i papierosem?? Więc najpierw myślałem, iż to o nią chodzi.

Wg mnie najbardziej prawdopodobny jest MJ lub Zach. MJ bo kompletnie nie pasuje pod względem wyglądu do swoich rodziców. A Zach? Może przyjazd Paula ma z tym jakiś związek?? Sam nie wiem, ale jak to będzie Andrew bądź Sam to chyba przestanę oglądać desperatki. I dobrze ktoś zauważył wyżej (zapewne Mikołajek, bo były daty), iż Bree wprowadziła się już z większymi dziećmi, nie maluchami. Więc chyba nie rodziła w Fairview Memorial. A czy kiedyś, w którymś z bardzo dawnych odcinków Bree nie mówiła, gdzie mieszkała?? Coś mi się tak kojarzy.

aiko

Mignonnet

Tak analizując wasze wypowiedzi to bym obstawiała Julie, w sumie nie ma dla niej jakiegoś większego wątku na przyszły sezon, więc to by była jakaś zmiana.