Nasz stosunek do kościoła

rice

o.O a to to z miesiąc czy jak? no cóż... podziwiam

Mikołajek

No. Podobno idzie się z 30 dni a przynajmniej 25. Ale marzenia to marzenia. W końcu jest zbyt ZDESPEROWANĄ GOSPODYNIĄ DOMOWĄ by opuszczać swe królestwo na 30 dni. Wyobrażacie sobie Lynette, której nie ma przez 2 odcinki?

Wracając do tematu:
szanuje kościół i chodzę do spowiedzi i komunii i td.

lexy

mikolaj ty idz do psychologa bo chyba zyjesz w serialowym swiecie.

Sahem

Ja do komunii ostatnio nie chodzę, bo jakoś nie mogę się zebrać, żeby iść do spowiedzi... Ksiądz by mnie chyba wyklął i klątwą obrzucił xP

Mikołajek

Catchmarx

Chodzę do kościoła, chociaż ostatnio dłuuuuuuugo mnie nie było. Jak jestem to czasami coś wrzucę na ofiarę, bo kościół robi dużo dobrego i w ogóle księża są nowocześni.

W niektórych momentach się nie zgadzam z naukami kościoła i jego archaicznością. W większości jednak prawa katolickie są bardzo dobre, jeżeli wszyscy byśmy żyli wg. zasad żyło by się nam lepiej. Staram się nie grzeszyć.

Na pielgrzymkę chętnie bm kiedyś poszedł, bo Ci którzy byli opowiadali mi, że to super przeżycie. I to nieprawda, że chodzą tylko mohery. Przy okazji to moja Mama też była kiedyś na pielgrzymce na J.G. tyle że miała trochę bliżej, bo zaczynała 30km koło W-wy iść (no i to było dawno temu xD).

M@teusz

Zostałem wychowany w wierze katolickiej, cały czas jednak mam wrażenie, że nadal jestem, mimo iż przyjąłem jakiś czas temu sakrament bierzmowania, co również powinno świadczyć o mojej dojrzałości chrześcijańską. Matka jednak tego nie rozumie. Razz

Religia katolicka wydaje mi sie coraz bardziej absurdalna, wystarczy spojrzeć na księży. Sami popełniają większość zła, którego każą się wystrzegać.
Do kościoła nie chodzę. Moja wiara uległa całkowitej destrukcji kilka miesięcy temu, kiedy bardziej zacząłem na ten temat myśleć. To wszystko jest oczywiście za skomplikowane, nie da się wszystkiego wytłumaczyć w jednym poście i nawet tego nie chce. Na takie tematy powinno sie dyskutować trochę w innych warunkach. Wink

Uważam, że religie powstały po to aby nadać ludziom jakiś cel w życiu, tchnąć w nich trochę nadziei, zmniejszyć strach przed śmiercią... Myślę, że nic więcej się za tym nie kryje.

$VXXX_X$

Ja tam do kościoła często (ale nie zawsze) chodze, a u komuni to ja byłem ostatnio na Wielkanoc xP Ja się jakoś zawsze przed nią stresuje xP Jednak na pielgrzymke bym nie poszedł O.o

sarcasmoO

Możecie być ze mnie dumni. Poszedłem dzisiaj do Kościoła. Na 6.30 Exclamation

I tak stałem tylko w wejściu. Dalej nie wchodziłem Wink

W tym roku jeszcze tylko na Boże Narodzenie i z głowy.
Mojej Pani od Religii, to już słuchać nie mogę.
Całe to Królestwo Boże, Zbawienie, Dzień Sądu, Zmartwychwstanie.
Ludzie modlą się już od ok. 2000 lat o to samo i nie widać, żeby coś się miało stać.

Niech sobie ten Bóg tam na górze jest, ja do Niego nic nie mam, i niech On do mnie też nic nie ma.

BTW. Kościół nawołuje, żeby ludzie się tolerowali i szanowali nawzajem, że miłość jest piękna itp. itd. Przeciwko homoseksualizmowi nic nie ma, ale zgody na związki nie chce wyrazić.

Zośka

To bardzo proste dlaczego nie ma zgody na związki homoseksualne, bo nie ma ślubu przed bogiem. a tylko to co jest poblogosławine przed oltarzem może ze sobą wspolżyć bez grzechu. a to ze musi byc kobieta i mezczyna przed oltarzem, zapewne jest gdzieś ujęte w biblii Wink

sarcasmoO

Zapisane jest, to na pewno. Ale tej książki nie mam zamiaru brać do ręki.

BTW.
Zośka, ale ja Cię zaczynam lubić

Fajny podpis Razz

Granmor

Jestem wierzący, wbrew temu co kiedyś ktoś sugerował. xD. Ale samego kościołu, jako budynku, jako księży i tych "wiernych" to nie lubię, może nie nienawidzę. Ale wg mnie kipi od nich hipokryzją.

sarcasmoO

W dzisiejszy czasach ogólnie jest małe zaufanie do księży.
Zdziwiło mnie, kiedy mój brat opowiadał mi o swojej spowiedzi. Miał już kończyć, a ksiądz: "Zaraz zaraz" po czym zaczął wymieniać wszystkie grzechy, jakie przychodziły mu na myśl, a mój brat musiał powiedzieć, czy je popełnił, czy nie.

Też mi spowiedź. I co to w ogóle za pomysł z tymi kartkami. Chrześcijanie powinni chodzić do spowiedzi kiedy tego potrzebują, a nie, żeby się "rozliczyć". I to ma niby świadczyć o naszej wierze? Chodzenie z przymusu do sakramentu spowiedzi.

Granmor

Akurat jeśli chodzi o grzechy to nie muszę wymienia by miec co mowic xD.
Uwielbiam moment kiedy mowie ze manipuluje moim otoczeniem a ksiadz zaczyna na mnie inaczej patrzec.... xD
a na swojhe "usprawiedliwienie" powiem ze moze manipulowanie jest złe ale nie macie pojecia jak ułatwia zycie.... xD